Dzień jedenasty, szlakiem królów.
Większość dnia spędziliśmy na maleńkiej wysepce Vir, całej zielonej, dotarliśmy do jej skraju, zwanego Red Rock z powodu czerwonej skały. Potem poszukaliśmy resztek twierdzy Kaštelina (gdzie wypatrzyliśmy kraby pochowane w szczelinach), a na końcu pomoczyliśmy się chwilę w Adriatyku.
Drugą część dnia zagospodarowaliśmy zwiedzaniem zabytkowej części Nin, najstarszego chorwackiego miasta królewskiego, gdzie zerknęliśmy do najmniejszej katedry świata z IX w. Wracając odwiedziliśmy miejsce, które łączyło funkcję kościoła i twierdzy, a w którym, kościół św. Nikoli z XI w., gdzie koronowani byli królowie Chorwacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.