niedziela, 21 kwietnia 2024

Szkolenie

Od kilku lat jestem Certyfikowaną Trenerką Akademii LEGO Education. Jednym z moich zadań jest przeprowadzanie szkoleń z rozwiązań LEGO Education. Uczestnikami szkoleń są nauczyciele, których placówki zostały doposażone w nowe pomoce edukacyjne w postaci specjalnie przygotowanych zestawów klocków. 


W sobotę spędziłam czas z grupą fantastycznych nauczycielek z przedszkola nr 6 w Pile. 6 godzin minęło nam niemal niepostrzeżenie na poznawaniu wszystkich możliwych zestawów dedykowanych przedszkolom, bo placówka została przez swoją jednostkę oświatową hojnie wyposażona (zresztą nie jest to pierwsze i nie ostatnie przedszkole w Pile, które dostało cały komplet pracowni LEGO Education - miasto Piła dba o edukację już od najmłodszych). 

Mam nadzieję, że zestawy będą służyły dzieciom i nauczycielkom jak najdłużej 🙂 

A w przyszłym miesiącu odwiedzę ze szkoleniem kolejne pilskie przedszkole 😁

poniedziałek, 15 kwietnia 2024

4/12 Koc Marine

Czwarty kwadrat koca Marine gotowy. To moja robótka długoterminowa. Małe motki są idealne do zabierania ze sobą w podróż czy na inne okazje. 


Wzór: Mariola Malinowska, Made by Mola
Włóczka: bawełna/akryl, 4 nitki, zestaw Sky Blue @kokonki.motki

Szydełko: 3,5
Wymiary: 40x40 cm

piątek, 12 kwietnia 2024

Projekt "12 steps" - chusta cz. 4

Oto czwarta część całorocznego projektu SisHomemade i kokonki.pl
Co miesiąc przy zamówieniach można dostać kolejny fragment wzoru. Można go też będzie kupić. Taka długoterminowa zabawa, w której z przyjemnością biorę udział 🙂


Włóczka: motek BC60 od kokonki.pl 50% bawełna/50% akryl, 3 nitki, 1200 m
Szydełko: 2,75

wtorek, 9 kwietnia 2024

Ósmiorniczki

Uwierzycie, że to moja pierwsza ośmiorniczka? Są bardzo popularne, co chwilę wyskakują mi nie tylko na instagramie. 


Przy okazji po raz kolejny utwierdziłam się, że choć chenillowa włóczka jest tak milusia, to bardzo nie lubię jej przerabiać.

Chwilę później jeszcze druga dla towarzystwa. 

poniedziałek, 1 kwietnia 2024

CAL Konstancja

CAL Konstancja wystartował. W czasie jego trwania zrobię (taki plan 😉) piękny top przygotowany przez Kasię Osmólską Sharkotea przy współpracy z kokonki.pl


Włóczka: wiskoza od kokonki.pl kolor niezapominajka, 3 nitki, 225g/1200m
Szydełko: 3,25
Wzór: top/sukienka Konstancja od Sharkotea 
Rozmiar: 2XL


środa, 27 marca 2024

3/12 Koc Marine

Trzeci kwadrat koca Marine gotowy. To moja robótka długoterminowa. Małe motki są idealne do zabierania ze sobą w podróż czy na inne okazje. 

Wzór: Mariola Malinowska, Made by Mola
Włóczka: bawełna/akryl, 4 nitki, zestaw Sky Blue @kokonki.motki

Szydełko: 3,5
Wymiary: 40x40 cm

wtorek, 26 marca 2024

Kocyk dla Klary

Ten kocyk zrobiłam dla małej wiosennej kruszynki, która miała powitać ten świat na początku kwietnia, ale okazała się niecierpliwą panną i już od kilku dni cieszy rodziców swą obecnością. 🥰

Bardzo podoba mi się łagodne przejście trzech odcieni zieleni i dwóch odcieni żółtego. Mam nadzieję, że małej Klarze również przypadnie do gustu 🙂

Włóczka: motek Blask lasu B038 od @kokonki.motki bawełna/akryl 3 nitki,2000 m + 250 m koloru wanilia (zostało mi 35 m)
Szydełko: 3,25
Wymiary: 92x92 cm
Wzór: koc Sabina, autorka Mariola Malinowska

piątek, 15 marca 2024

2/12 Koc Marine

2/12

Drugi kwadrat koca Marine gotowy. To moja robótka długoterminowa. Małe motki są idealne do zabierania ze sobą w podróż czy na inne okazje. 

Wzór: Mariola Malinowska, Made by Mola
Włóczka: bawełna/akryl, 4 nitki, zestaw Sky Blue kokonki.pl

Szydełko: 3,5
Wymiary: 40x40 cm

czwartek, 14 marca 2024

Scrunchie

Od dawna chciałam zrobić gumki do włosów typu scrunchie. W końcu wydziergałam. I tak mi fajnie się robiło, że z marszu trzy wydziergałam 😁



Włóczka: Cottonwood 100% bawełny (pozostałości po ubiegłorocznych ośmiorniczkach dla wcześniaków)
Szydełko: 4,0

poniedziałek, 11 marca 2024

1/12 Koc Marine

1/12

Pierwszy kwadrat koca Marine gotowy. To moja robótka długoterminowa. Małe motki są idealne do zabierania ze sobą w podróż czy na inne okazje. 


Wzór: Mariola Malinowska, Made by Mola
Włóczka: bawełna/akryl, 4 nitki, zestaw Sky Blue @kokonki.pl 
Szydełko: 3,5
Wymiary: 40x40 cm

piątek, 8 marca 2024

Króliczek

Ten króliczek był na mojej liście zapisanych projektów od dawna.


Wzór jest od @woow.toys (tłumaczenie wzoru Szydłaki Cudaki). Ja zrobiłam mniejszego, w formie breloka. 

Włóczka: Jeans Yarn Art 
Szydełko: 2,20
Wysokość: 11 cm z uszami

poniedziałek, 4 marca 2024

Kotek

Znacie Martynę ze Zrób mi mamo? Jeśli nie, to koniecznie zajrzyjcie na jej stronę. Martyna przygotowuje pięknie opracowane merytorycznie i graficznie kursy, warsztaty i tutoriale. Zarówno płatne, jak i bezpłatne. Warto Martynę obserwować w jej mediach 🙂.


W tej chwili trwa bezpłatny dwutygodniowy kurs nauki szydełkowania dla początkujących. 
W pierwszym szydełkując podkładki ze sznurka, uczestnicy kursu uczyli się podstawowych ściegów, pracy w rzędach i na okrągło, wykańczać pracę. 
W drugim tygodniu sznurek zamienili na włóczkę, by zrobić maskotkę - uroczego kotka. 


Nie potrafiłam się temu kotkowi oprzeć i też sobie takiego zrobiłam. 🥰

Włóczka: Jeans Yarn Art 
Szydełko: 2,20 
Wysokość: 8,5 cm z uszkami


niedziela, 3 marca 2024

Qbik Króliczek

Qbiki to wzory na małe maskotki/breloki oparte na kostce. Takie wzory wymyśla wciąż nowe Szydłaki Cudaki, która na swoim blogu robi tłumaczenia wzorów na maskotki. Qbika natomiast można dostać, stawiając wirtualną kawkę, w ten sposób doceniając pracę włożoną w prowadzenie tegoż bloga. 


W tym miesiącu Króliczek, któremu się nie oparłam. Choć nie wyszedł mi taki, jak autorce - wciąż nie idzie mi wyszywanie detali, zwłaszcza oczu i nosków. 

Włóczka: Jeans Yarn Art 
Szydełko: 2,20 
Wymiary: 7x8x6 cm z uszami, rączkami i nóżkami i ogonkiem 😁 Sama kostka ma wymiary 4x4x4 cm.

sobota, 2 marca 2024

Projekt "12 steps" - chusta cz. 3

Oto trzecia część całorocznego projektu SisHomemade i kokonki.pl
Co miesiąc przy zamówieniach można dostać kolejny fragment wzoru. Można go też będzie kupić. Taka długoterminowa zabawa, w której z przyjemnością biorę udział 🙂


Włóczka: motek BC60 od kokonki.pl 50% bawełna/50% akryl, 3 nitki, 1200 m
Szydełko: 2,75

sobota, 24 lutego 2024

Malta - dzień 7

To ostatni dzień naszego spontanicznego wyjazdu na Maltę. Jutro rano, o jakiejś nieprzyzwoitej godzinie mamy samolot do domu. 




Pierwszym punktem na dziś był kompleks jaskiń, w XVI wieku zamieszkałych przez troglodytów, opisanych po raz pierwszy przez Jeana Quintins d’Autuna, który w trzy lata po odwiedzeniu Malty w 1533, opisał ten styl życia. Nadal nie wiadomo, kiedy pojawiła się pierwsza osada ludzka w kompleksie jaskiń, ale najprawdopodobniej ma to długą historię. W połowie XVI wieku w Għar il-Kbir powstała społeczność jaskiniowa, w której ponad 117 osób zgrupowało się w 27 rodzinach nazywających Għar il-Kbir swoim domem [za Wikipedią].

Drugim punktem na dziś była wioska Popey'a - zbudowano ją w 1979 roku na potrzeby kręcenia filmu, a potem została jako atrakcja turystyczna. Nie wchodziliśmy do środka, zadowoliliśmy się widokiem z puntu leżącego po drugiej stronie pięknej zatoczki. 

Ostatnim punktem na dziś był Fort Rinella, w którym można zobaczyć ogromne 100-tonowe 450-milimetrowe działo Armstronga strzelające ponad tonowymi pociskami. Bateria dział powstała w czasach wiktoriańskich i składała się z kilku fortów, a to z Rinelli miało bliźniaka po drugiej stronie Valletty - niestety nie dotrwało do naszych czasów. Podczas zwiedzania można zajrzeć w każdy zakamarek, zobaczyć konstrukcję i animację, jak to ogromne działo pracowało. 

Czas na kolację i powrót. 

A na koniec jeszcze lokalna roślinność :) 




piątek, 23 lutego 2024

Malta - dzień 6

Między Mdiną a Mostą leży sobie mała miejscowość Ta Qali. Znana z dwóch pozycji: Muzeum Lotnictwa i Craft Village. Jak łatwo się domyślić męska część mojej rodzinki poszła oglądać samoloty, a ja ruszyłam cieszyć oczy szkłem, ceramiką i filigranową biżuterią. Wszystko ręcznie robione, sporo na miejscu. Z prawdziwą przyjemnością popodglądałam przy pracy dmuchaczy szkła, panią która toczyła maleńkie wazoniki w glinie, inną, która malowała widoczki ma ceramicznych kafelkach i pana robiącego ażurowego filigranowego motyla z cieniutkiego drutu. Pogadałam, pochwaliłam się swoimi robótkami, zostałam zaproszona na warsztaty 😁
Chłopaki też dobrze się bawili 😁




Potem pojechaliśmy do Mosty zwiedzić piękną bazylikę. Piękna, zdecydowanie warto ją zwiedzić.  

Spokojny, ale bardzo udany dzień. 


czwartek, 22 lutego 2024

Malta - dzień 5

Dziś wybraliśmy się na wyspę Gozo. Po wczesnym bardzo śniadaniu wyruszyliśmy na skraj wyspy, by z portu Iĉ-Ĉirkewwa na Malcie popłynąć promem do portu Mgarr na Gozo. I to już samo w subie było niezłą atrakcją 😁



Najpierw pojechaliśmy do Dwejry zobaczyć miejsce, gdzie jeszcze kilka lat temu było kamienne Azur Window - formacja skalna jak okrągłe okno. Niestety zawaliła się kilka lat temu i zostały tylko zdjęcia. Zafundowaliśmy sobie wycieczkę łodzią, by obejrzeć klify od strony morza i fajne jaskinie poukrywane w skałach. 

Kolejnymi punktami na trasie były piękny Kościół Ta’ Pinu, a po nim Salt Pans, czyli płaskie baseniki wykute w skale, w których odparowywało się morską wodę, by zdobyć z niej sól. 

Dalej udaliśmy się do miasta Rabat w centrum wyspy, by pochodzić po imponującej Cytadeli, a potem zjeść obiad w jednej z klimatycznych uliczek. 

Ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy, było Ġgantija w Xaghra. To wykopaliska archeologiczne, gdzie zachowały się dwie megalityczne świątynie, zaliczane do najstarszych wolno stojących budowli na świecie - datowane są na ok. 3600 r. p.n.e.

Zwiedzanie zajęło nam cały dzień, a na miłe jego zakończenie z powrotnego promu dostaliśmy widowisko w postaci malowniczego zachodu słońca. 

środa, 21 lutego 2024

Malta - dzień 4

Malta zwana jest słoneczną wyspą. Ponoć przez 300 dni w roku świeci na niej słońce. Ale czasem jednak musi popadać. I wypadło na dziś 🤣 Ale nas to nie zraziło - co tam troszkę deszczu 😁 Zrobiliśmy sobie luźniejszy dzień. 




Między Gżirą a Vallettą leży mała wysepka z zamkniętym Fortem Manuel, który moi chłopcy duzi i mniejsi postanowili spróbować zdobyć. Trochę ich zmoczyło, a fort rzeczywiście okazał się zamknięty. 😉

Po drugiej stronie Valletty (patrząc od strony Gżiry, w której mieszkamy) leżą The Tree Cities: Cospicua/Bormla, Senglea/L-Isla i Vittoriosa/Birgu, które dziś były naszym celem. Głównie Birgu i jego Fort St. Angelo. Okazało się, że fortu nie da się obejść, ale łażenie po skałach, o które rozbija się morze (a raczej wody zatoki) też sprawia dużo frajdy 😁

wtorek, 20 lutego 2024

Malta - dzień 3

Po zamieszaniu z wypożyczeniem auta pojechaliśmy dziś na pierwszą część objazdowego zwiedzania wyspy. 


Najpierw Marsaxlokk. Urocza wioska ze znanym targiem rybnym odbywającym się w niedziele. My dziś pospacerowaliśmy po nabrzeżu, gdzie wypiliśmy kawę/herbatę i zjedliśmy obłędne ciasto czekoladowe, gapiąc się na leniwie kołyszące się na wodzie kolorowe łódki. 

Następnym punktem była oddalona o 2 km plaża/zatoczka St. Peters Pool otoczona małym klifem, z cudownie lazurową wodą. 

Blue Grotto, czyli piękną skalną jaskinię słynąca z wody we wszystkich odcieniach niebieskiego podziwiałyśmy z punktu widokowego. Z powodu chmur i lekkiego deszczu, nie zdecydowaliśmy się na wycieczkę łodzią - brak słońca to brak tych wszystkich kolorów wody. 

Kolejną atrakcją na północnym wybrzeżu były klify Dingli. Ogromne, strome, niebezpieczne (widzieliśmy w dole dwa wraki samochodów 🙈). Ale widok zapierający dech w piersiach. 

Ostatnią atrakcją była piękna Mdina. W wąskich cichych uliczkach można się zagubić podziwiając detale okien, ścian, drzwi i balkoników. A przy okazji zjeść świetny sycylijski obiad.


poniedziałek, 19 lutego 2024

Malta - dzień 2

Dziś do dyspozycji mieliśmy w zasadzie pół dnia, stanęło więc na zwiedzaniu Valletty. Miasto jest jednym wielkim zabytkiem, zwanym też muzeum pod gołym niebem - w całości wpisane zostało na listę UNESCO. 




Zwiedziliśmy fort Saint Elmo, dwa ogrody oraz pochodziliśmy malowniczymi uliczkami wśród kamienic z charakterystycznymi balkonikami. 

niedziela, 18 lutego 2024

Malta - dzień 1

Całkiem spontanicznie (decyzja i zakup biletów zapadły raptem trzy dni temu 🙈) drugi tydzień ferii zimowych spędzimy na Malcie. 




Dzisiaj pół dnia spędziliśmy w podróży. A pobyt w Gżirze zaczęliśmy od obiadu - rewelacyjnej pizzy w niepozornej restauracji za rogiem. Potem poszliśmy na kilkukilometrowy spacer na punkt widokowy w Sliemie, z którego pięknie widać Vallettę. Jutro planujemy się tam udać 🙂

środa, 7 lutego 2024

Sweterek Vera

Gdy Liz Walichnowska Farbenka Szydełkuje szukała testerek do swojego nowego projektu, to nie mogłam się nie zgłosić. Bardzo lubię jej wzory, więc wiedziałam, że nowy sweterek mi się spodoba. 

I oto już jest dostępny wzór Vera. 

Może być sweterkiem, może być bluzeczką. Może mieć rękawy długie lub krótkie. Długie mogą być dzwonem, proste lub pękate. Rękawy i dół można wykończyć ściągaczem lub dekoracyjnym wzorem. Wzór z przodu też występuje w dwóch wersjach - prostokąt lub diament. Ileż możliwości!!! A do tego rozpisane na rozmiary od S do XXL. 



Wzór, początkowo wymagający odrobiny skupienia (ale nie jest trudny!), po chwili zaczyna niemal sam się przerabiać - jest powtarzalny i intuicyjny. 

Mój sweterek wyszedł bardzo długi, taka tunika do pół uda. Jestem niska, ale okrągła ;) i wybierając motyw diamentu na przodzie, który "wymusił" długość całości, dostałam fajny efekt, o którym nie pomyślałam. Do tego przerabiam dość luźno :) Rękaw zamarzył mi się taki lekko bufiasty dlatego nie zwężałam go, tylko na końcu zebrałam ściągaczem (do którego wzięłam mniejsze szydełko). 
Jestem bardzo zadowolona z efektu! 

A jak ładnie się komponuje z moim szalem Molly! 

Zachęcam Was do spróbowania swoich sił :) 

Włóczka: soft, 4 nitki, kolor niebieski, od kokonki.pl, 2300 m
Szydełko: 3,25 dla całości i 3,0 dla ściągacza przy rękawach
Rozmiar: XXL

sobota, 3 lutego 2024

Projekt "12 steps" - chusta cz. 2

Oto druga część całorocznego projektu SisHomemade i kokonki.pl 
Co miesiąc przy zamówieniach można dostać kolejny fragment wzoru. Można go też będzie kupić. Taka długoterminowa zabawa, w której z przyjemnością biorę udział 🙂


Włóczka: motek BC60 od kokonki.pl 50% bawełna/50% akryl, 3 nitki, 1200 m
Szydełko: 2,75

niedziela, 21 stycznia 2024

Ptaszorki

Na wyżerkę do karmnika przylatują całymi stadkami sikory, wróble i mazurki. Pojawia się też pani kos, kowalik i kopciuszek. Rok temu bywała też sójka, ale w tym nas nie odwiedza.

piątek, 19 stycznia 2024

Projekt "12 steps" - chusta

Po małym zamieszaniu mam i ja swoją pierwszą książeczkę całorocznego projektu @sishomemd i @kokonki.motki 
Co miesiąc przy zamówieniach można dostać kolejny fragment wzoru. Można go też będzie kupić. Taka długoterminowa zabawa, w której z przyjemnością wezmę udział 🙂 


Motek leży u mnie już chyba ze dwa lata 🙈 Miał ze dwie próby w innych projektach, ale nie zaiskrzyło. Czuję, że tym razem wytrwa do końca, że znalazł swoje miejsce 😁 

Włóczka: motek BC60 od @kokonki.motki 50% bawełna/50% akryl, 3 nitki, 1200 m
Szydełko: 2,75

poniedziałek, 15 stycznia 2024

Piesek

Wzór Abelya Toys wg tłumaczenia Szydłaki Cudaki. 

Nie wychodzi mi wyszywanie, ale będę ćwiczyć 😁 

Włóczka: Yarn Art Jeans
Szydełko: 2,20
Wymiary: średnica ok. 5 cm

czwartek, 11 stycznia 2024

Zimowo

Dziś pięknie świat za oknem wygląda. Postanowiłam więc przejść się na spacer, nacieszyć oczy. 

I to był krótki spacer - zimna, wilgotna mgła, którą wiatr (nieduży, ale uparty) wciska w każdy zakamarek przegoniła mnie do domu. 

Ale widoczki cudne 🥰🥰🥰

wtorek, 9 stycznia 2024

Chusta entrelak

Jednym z noworocznych moich postanowień było skończenie tej chusty. 


Niemal dokładnie rok temu podczas spotkania poznańskich craftowo zakręconych dziewczyn (spotykamy się regularnie i nie tylko chwalimy swoimi pracami, ale też wymieniamy wiedzą) kilka z nas zaczęło uczyć się entrelaka. Dawno już był na mojej liście "chcę się nauczyć" 🙂 Nie mogłam więc nie skorzystać z okazji. 

Ale druty nie są moją ulubioną techniką, nie kochamy się, ledwie akceptujemy. Dlatego 1-2 prostokąciki co jakiś czas byłam w stanie przełknąć. I chusta zajęła mi niemal rok ( bez tygodnia 🤣).

Ale oto jest! I jestem z niej (i siebie) dumna 🥰

Włóczka: Papatya Batik  554-19 (trzy motki plus kilka metrów - zabrakło dosłownie na trzy trójkąty), ok. 1100 m
Druty: 3,5 z żyłką
Wymiary: 208x104 cm (bez blokowania, bo ten efekt 3D przeplatanych pasków bardzo mi się podoba).

środa, 3 stycznia 2024

Książka z wzorami maskotek

Właśnie dotarła do mnie, pachnąca farbą drukarską książka z wzorami maskotek, których autorką jest Elżbieta Kina. Sztywna okładka, porządna spirala, dobry papier, piękne zdjęcia, przejrzyste opisy wykonania 15 maskotek to nie jedyne zalety tej pozycji. Każdy z bohaterów książki ma swój wierszyk - dzięki temu książka jest nie tylko pozycją dla szydełkujących maskotki, ale i pozycją do czytania dzieciom. 


Cieszę się, że swoją cegiełką podczas zrzutki 2 lata temu mogłam wspomóc Elę w spełnieniu jej marzenia, by wydać tę książkę 🥰

poniedziałek, 1 stycznia 2024

Noworocznie


Spokojnego roku. 
Zdrowego.  
Łaskawego. 
Cierpliwego. 
Wyrozumiałego. 
Może nawet ciut nudnego, z odrobiną szaleństwa, ale takiego przez Was wybranego i chcianego...