Powrót z wakacji. Druga moja urlopowa robótka. Pierwsza została w Szwajcarii. W Chorwacji było za ciepło i lenistwo wzięło górę, ale droga do domu długa, mało pogodna, z powodu chmur i deszczu skąpa w widoczki, więc można czas wykorzystać bardziej efektywnie 🙂
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.