sobota, 28 grudnia 2013

Już po...

... świętach...

Małe wspomnienie jeszcze :)

Nasza tegoroczna choinka w bieli i srebrze, z małymi akcentami kolorystycznymi w postaci bombek we frywolitkach (żal było mi ich nie powiesić, skoro się w ubiegłym roku tak nad nimi napracowałam :) - na zdjęcia się jakoś tylko te niebieskie załapały, a są jeszcze bordowe) oraz pierniczków



wycinanych i dekorowanych głównie przez dzieci - wytrwali od początku do końca cierpliwie rysując precyzyjne wzorki!



6 komentarzy:

  1. Pierniki wyglądają bardzo apetycznie :) Podziwiam wytrwałość dzieciaków - ja miałam ochotę rzucić samo wykrajanie pierników ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę powiedzieć, że mnie zaskoczyli.. Zwłaszcza Młodszy, bo Starszy jest cierpliwy i wytrwały... Ale że Mały wytrwał to mnie zaskoczyło :)

      Usuń
  2. piękne pierniczki i zrobiona z nich choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie świątecznie jeszcze u Ciebie :) niech tak pięknie będzie u Ciebie i w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.