piątek, 20 lutego 2015

Patrząc w niebo...

... dziś możemy zobaczyć koniunkcję Marsa, Wenus i Księżyca... U mnie widać boooosko, właśnie wróciłam z wieczornego spaceru z dziećmi... Przy okazji bezchmurnego nieba poszukaliśmy jeszcze kilka innych znanych nam konstelacji....
Latem, nad morzem, co wieczór (jeśli zachmurzenie, a raczej jego brak, pozwala) spoglądmy w niebo i korzystając z wymyślnych aplikacji w smartfonie poznajemy nasze nocne rozgwieżdżone niebo...
W pozostałym okresie roku jednak podnosimy głowę i przyglądamy się gwiazdom - codzienność w biegu nie sprzyja kontemplowaniu gwiazd... A szkoda..

zdjęcie z artykułu na wyborcza.pl

Cały mój sprzęt fotograficzny to komórka, niestety więc nie udało mi się uwidocznić tego rzadko spotykanego widoku - ot na czarnym tle dwie plamki (większy Księżyc, mniejsza Wenus, Marsa nad Wenus w ogóle nie widać, bo mały i do tego bladoczerwony)...



A przy okazji - zrobiłam jeszcze cztery serduszka :) I chyba na razie mam dość :D Muszę sobie znaleźć inne zajęcie :D


7 komentarzy:

  1. U mnie niestety zachmurzyło się i nic nie widać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to wielka szkoda... Bo ładny widoczek :) I zawsze się ożna pochwalić, że się widziało :D

      Usuń
  2. Sprzęt jest jaki jest, ale dzięki Twoim zdjęciom też zobaczyłam koniunkcję :) W mieście nie ma szans, a na wyjazd za miasto mam jeszcze mniejsze. Dzięki :)
    Serduszka są jak zawsze śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są plusy mieszkania na wsi.. I to jeszcze takiej, że 10 metrów za domem sąsiada pole, więc i świateł nie ma - można się w niebo gapić do woli :)

      Usuń
  3. O! Wreszcie się dowiedziałam, jaką to jasną "gwiazdę" wczoraj na niebie widziałam :). A widziałam Księżyc i Wenus (Marsa też nie dojrzałam) - dzięki za uświadomienie :)). Astronomia nigdy nie była moim hobby, ale patrzeć w rozgwieżdżone niebo bardzo lubię. U mnie co prawda gwiazd na niebie jak na lekarstwo, ale pamiętam niebo w Bieszczadach - tylu gwiazd na niebie nigdzie indziej nie widziałam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim hobby astronomia też nie jest, ale kilka konstelacji odróżniam, kilka gwiazd umiem wskazać i nazwać... I jak jest coś wartego zobaczenia, jak ta koniunkcja, to staram się podnieść głowę i oderwać od rzeczywistości...

      Usuń
  4. Też lubię patrzeć w niebo, ale na kempingu, albo na żaglach. Niestety w tak gęstej zabudowie w jakiej mieszkam - gwiazdy są niemal niewidoczne. Trochę za tym tęsknie, dlatego jak odwiedzam rodziców, to w nocy zwykle zachwycam się rozgwieżdżonym niebem :) Serduszka świetne i kolorowe.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.