... jak śliwka w kompot.. W serduszka... Wczoraj tak mnie wciągnęło, że po moim niebieskim maleństwie powstały jeszcze cztery serduszka w różnych kolorach... Wszystkie wg
tutoriala Silver Aguti...
Tym razem z koralików toho 11o...
Moje jest nicklowe, reszta pójdzie w świat :)
A taka jest różnica między moim komórkowym maleństwem a pozostałymi, które mają rozmiar ok. 2x1,7cm.
Śliczne! Absolutnie urocze! Chyba też wpadłam... :)
OdpowiedzUsuńPo uszy? :)
UsuńPo uszy :)
UsuńWcale się nie dziwię, że wpadłaś, bo są śliczne :). Chyba też będę musiała spróbować :))
OdpowiedzUsuńSpróbuj! Łatwe, tutorial świetny, efekt szalenie urokliwy :)
Usuńszalona :D
OdpowiedzUsuńI kto to mówi? :)
UsuńNo weź no mnie tu nie dręcz już... fajniusie, tak sam jak i to maleństwo :)
OdpowiedzUsuńNo muszę podręczyć, bo fajniusie :D
UsuńCudowne Twoje serduszka! Muszę koniecznie spróbować takie zrobić:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
No tak - siedzę sobie, z lewej druty z wełenką, z prawej koraliki - i co ja mam teraz zrobić ??? Te serducha takie fajne :-)
OdpowiedzUsuńNa zmianę - dwa oczka, dwa koraliki :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten pomysł :-)
UsuńŚlicznie Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń