środa, 18 lutego 2015

Bizantyjsko...

... wciąż... Do kompletu zrobiłam sobie kolczyki, również splotem bizantyjskim.. Wykończyłam je kryształkami Swarovskiego, zawiesiłam na prostych biglach z kuleczką.. Długie, ale nie za długie - 5,5 cm bez bigla...



Co by tu teraz... :)


Miłego dnia!

7 komentarzy:

  1. Bizantyjski pierścionek? ;) Kolczyki ślicznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Testowałam pierścionek owijając bransoletkę wokół palca i niestety, nie jest za wygodny... Więc odpada... Może mi cierpliwości wystarczy na naszyjnik? :)

      Usuń
    2. Komplet na pewno pięknie by się prezentował :)

      Usuń
  2. Piękny zestaw. Klasyczny i pewnie bardzo uniwersalny :)
    Pozdrawiam,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pasuje do wszystkiego, na co dzień i od święta :)

      Usuń
  3. Książka o takich cudach właśnie do mnie pocztylion niesie - miło na razie popodziwiać u innych, tym bardziej, że cudowności wielkiej są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, książka... Daj znać, jaka i czy warta zainwestowania :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.