... są to kwiatki z bajki...
Ostatnio się do mnie te urocze kwiatki przykleiły :) Cóż, lubię je :D
Dostałam od Werki nowe płatkowe koraliki flower petals... Akurat w niezapominajkowym kolorze, a że zachciało mi się nowej zawieszki komórkowej, to od razu je wykorzystałam... Do tego kilka dosłownie koralików toho round 11o i 15o i gotowe :)
Na zdjęciu kwiatki z rose petals i flower petals.. Nie mogę się zdecydować, które bardziej mi się podobają... Nowe płatki są chyba jednak wygodniejsze w obróbce, bo mają dziurki w poprzek, przez co łatwiej się je zszywa - na dobrą sprawę wystarczy zamknąć je w kółko i już mamy kwiatka :)
Cudne kwiateczki:)))Pozdroofka:)))
OdpowiedzUsuńGenialne w swej prostocie i baaaardzo urocze :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam niezapominajki :) Twoje są bardzo delikatne, a jasny niebieski pasuje do nich jak ulał! Dodaje im lekkości.
OdpowiedzUsuń