Uwielbiam kolor kwitnącego rzepaku - niesamowicie słoneczne plamy na polach... I niezapominajki! I konwalie (akurat tam ich nie było, ale jest maj i czekam na swoje w ogródku - w tym roku będą później, o ile w ogóle, bo padły ofiara kosiarki w ubiegłym roku i dopiero liście wypuściły. Rok temu miałam 1 (słownie jedną) zakwitniętą gałązkę).
wtorek, 6 maja 2014
Majowo...
Małe wspomnienie majowego weekendu - wcale nie tak długiego... Pogoda nie rozpieszczała, ale po ciut cieplejszym ubraniu się można było ruszyć na spacer :) Wybieraliśmy bliskie okolice domu, a raz dalszą - wybraliśmy się na spacer nad pobliskie (6 km) jezioro...
Uwielbiam kolor kwitnącego rzepaku - niesamowicie słoneczne plamy na polach... I niezapominajki! I konwalie (akurat tam ich nie było, ale jest maj i czekam na swoje w ogródku - w tym roku będą później, o ile w ogóle, bo padły ofiara kosiarki w ubiegłym roku i dopiero liście wypuściły. Rok temu miałam 1 (słownie jedną) zakwitniętą gałązkę).
Uwielbiam kolor kwitnącego rzepaku - niesamowicie słoneczne plamy na polach... I niezapominajki! I konwalie (akurat tam ich nie było, ale jest maj i czekam na swoje w ogródku - w tym roku będą później, o ile w ogóle, bo padły ofiara kosiarki w ubiegłym roku i dopiero liście wypuściły. Rok temu miałam 1 (słownie jedną) zakwitniętą gałązkę).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Może jeszcze wyjdą te konwalie?:)
OdpowiedzUsuńRzepak ślicznie pachnie jak zakwita:) tylko potem niestety już nie:(
Niestety nie zakwitną... Jakieś dziwne są - same pędy i kłącza wylazły, zero liści, o kwiatach nie wspominając...
UsuńNic, za rok może się doczekam swoich ze swojego ogródka.... :)