niedziela, 5 maja 2024

Portugalia. Dzień 3

Prognoza pogody dziś straszyła deszczem, więc wybraliśmy dziś atrakcje poddachowe. 
Najpierw pojechaliśmy do Muzeum Narodowego Azulejos - z piękną i bogatą kolekcją płytek, z których słynie Portugalia. Płytki azulejos są tu na każdym kroku, wciąż wiele budynków jest nimi obłożonych. Ich historia sięga XVI wieku. Piękne, piękne są i warte obejrzenia. 


Po lekkim obiedzie pojechaliśmy na drugi koniec Lizbony, do Belem, by zwiedzić maleńką twierdzę Wieżę Belem. I dopiero tu dorwał nas nieduży deszcz od oceanu, gdy staliśmy w kolejce do wejścia do wieży. Ale nas nie przestaszył i Belem Tower zwiedziliśmy 😁

Jutro poniedziałek i muzea przeważnie są pozamykane, ale znaleźliśmy kilka atrakcji, które będą otwarte 🙂

PS. Pastéis de nata próbujemy codziennie w różnych miejscach - jak na razie wszędzie smakują rownie dobrze. Ale jeszcze nie dotarliśmy do ich źródła, czyli cukierni w Belem, przy klasztorze Hieronimitów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.