... ale nie tylko :)
Już kilka razy przeglądając pinterest natykałam się na śnieżynki z kleju na gorąco. Postanowiłam spróbować..
Oto efekty zmagań. Po kilku bezbarwnych przypomniałam sobie, że razem z pistoletem do kleju w opakowaniu był też klej brokatowy, na który do tej pory pomysłu nie miałam. Wypróbowałam złoty i srebrny, potem rozbolała mnie ręka, więc czerwony, zielony, różowy i niebieski czekają na inną okazję :)
Klej ładnie odchodzi od woskowanego papieru do pieczenia. Niestety tak zrobione gwiazdki nie chcą się trzymać szyby, na co liczyłam :)
Bardzo kreatywny sposób na zrobienie gwiazdek. Wyszły śliczne :)
OdpowiedzUsuń