środa, 10 grudnia 2014

Grudzień...

Jest coś takiego jak "grudniownik" - wiedzieliście? Taki notes na zapiski grudniowe - w ten specjalny czas oczekiwania na święta czy po prostu podsumowanie końca kolejnego roku... Dla każdego będzie miał inne znaczenie i inaczej wypełni zawartość..
Ja nie jestem pamiętnikowa, nie wychodzi mi prowadzenie takich notesów, ale bardzo przyjemnie się taki robi :)
I zrobiłam jeden z myślą o kimś, dla kogo idealnie pasuje - nick "December" wszak zobowiązuje :D

Ponieważ paczuszka dotarła, mogę pokazać moje skromne dziełko :)


Notes sprawił mi dużo frajdy... Był też rozgrzewką do albumów, które mnie czekają...

2 komentarze:

  1. Hhihihi, mi też bardzo podoba się ta idea, ale ja również zupełnie nie jestem pamiętnikowa i nie mam pojęcia, co mogłabym w takim grudniowniku napisać :D Ale podrzuciłaś mi świetny pomysł - w przyszłym roku może też zrobię taki notes dla kogoś bliskiego na prezent... :) :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest świetny. Wszystkie inne notesy się chowają przy nim :) Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.