sobota, 23 maja 2015

Sushi party...

Chodziło za mną od jakiegoś czasu... Chyba od roku, a może i dłużej...
W końcu skrzyknęłam ekipę, z którą tak cudnie mi się gotowało podczas dyniowej imprezy, żeby wspólnie zrobić, a potem zjeść sushi :D



Powiem Wam, że było cudnie i smacznie! Uwielbiam takie wspólne gotowanie! A jak potem fantastycznie smakuje takie jedzenie!!!


Obecnym jeszcze raz dziękuję! :)


PS. Zdjęcia na szybko, bo wszyscy już porządnie zgłodnieli :)

1 komentarz:

  1. Zazdraszczam takich imprez, też lubię stadne gotowanie, zwłaszcza w miłym towarzystwie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.