Tradycyjnie na początek zdjęcia morza... Wczoraj wiał silny wiatr... Co widać na zdjęciu pierwszym.. Dziś też wieje, morze słychać tak samo, więc pewnie fale podobne.
Drugie zdjęcie to zachód słońca.. Tak przynajmniej twierdzi Kości, która go upolowała - mnie niestety nie jest dane o tej porze plątać się po plaży. Może za rok?
Dziś odbyliśmy tradycyjną już wycieczkę do Ogrodów Tematycznych w Dobrzycy. Co roku jeździmy... I co roku odkrywamy to miejsce na nowo - a to nowe roślinki, a to kwitnące akurat w tym czasie, poprzednio kwitły inne, a to nowe drobiazgi, smaczki...
Najbardziej podobają mi się właśnie takie detale - tu ptaszek w trawie, tam krasnoludek wygrzewający się na kamieniu, gdzieś pod krzaczkiem aniołek przycupnięty, w innym miejscu żaba z wędką....
Co kawałek altanka zapraszająca do schowania się, ławeczka w cieniu
drzew czy na słonku, zakątek schowany przed oczami ciekawskich,
stoliczek z dzbankiem...
Ogród niebieski, czerwony, pomarańczowy, ogrody
zmysłów, ogród cienia, zapachu, angielski, francuski, rosarium,
ziołowy, japoński - a to tylko ledwie garstka...
Polecam! :)
To z pewnością jest zachód słońca! Poza tym, o ile bez trudu mogę sobie wyobrazić Kości na plaży o zachodzie słońca, o tyle wyobrażenie jej sobie tam bladym świtem przychodzi mi z trudnością ;))).
OdpowiedzUsuńOgrody piękne! Fajną zrobiłyście sobie wycieczkę :).
Udanego wypoczynku i leniuchowania :)).
Bajkowy świat fantazji.Cudnie tam jest, chętnie bym zajrzała, gdyby nie było tak daleko.)
OdpowiedzUsuńPiękna wycieczka i jaka inspirująca!!!Buziaki!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wyjazdu do Dobrzycy, morza, wiatru, spacerów, wolnego, wszystkiego :)mi do urlopu jeszcze ciut brakuje...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! *.*
OdpowiedzUsuńCudnie...
OdpowiedzUsuń