czwartek, 22 lutego 2024

Malta - dzień 5

Dziś wybraliśmy się na wyspę Gozo. Po wczesnym bardzo śniadaniu wyruszyliśmy na skraj wyspy, by z portu Iĉ-Ĉirkewwa na Malcie popłynąć promem do portu Mgarr na Gozo. I to już samo w subie było niezłą atrakcją 😁



Najpierw pojechaliśmy do Dwejry zobaczyć miejsce, gdzie jeszcze kilka lat temu było kamienne Azur Window - formacja skalna jak okrągłe okno. Niestety zawaliła się kilka lat temu i zostały tylko zdjęcia. Zafundowaliśmy sobie wycieczkę łodzią, by obejrzeć klify od strony morza i fajne jaskinie poukrywane w skałach. 

Kolejnymi punktami na trasie były piękny Kościół Ta’ Pinu, a po nim Salt Pans, czyli płaskie baseniki wykute w skale, w których odparowywało się morską wodę, by zdobyć z niej sól. 

Dalej udaliśmy się do miasta Rabat w centrum wyspy, by pochodzić po imponującej Cytadeli, a potem zjeść obiad w jednej z klimatycznych uliczek. 

Ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy, było Ġgantija w Xaghra. To wykopaliska archeologiczne, gdzie zachowały się dwie megalityczne świątynie, zaliczane do najstarszych wolno stojących budowli na świecie - datowane są na ok. 3600 r. p.n.e.

Zwiedzanie zajęło nam cały dzień, a na miłe jego zakończenie z powrotnego promu dostaliśmy widowisko w postaci malowniczego zachodu słońca. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.