poniedziałek, 23 lipca 2012

Ponownie anioł...

Tak dawno szkła nie ruszałam, a teraz nie dość, że szlifierka została odkurzona, to w dodatku opanowana przez anioły...
Podobnego kiedyś robiłam.. A teraz na zlecenie cioci znów wzór odkurzyłam...
Twarz została delikatnie wygrawerowana, serduszko na sukience również :)


5 komentarzy:

  1. Szalejesz z tymi aniołami :)). Cudny jest!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Na forum nie zauważyłam grawerki - czad :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie to wyższa szkołą jazdy - kamyki połączę w całość, ale szkło ? Pociąć ? Wyszlifować ? Połączyć ? Hm, to chyba niemożliwe. Anioł świetny.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.