niedziela, 7 sierpnia 2016

Na grzyby....

Tydzień już minął jak Werka wyciągnęła nas na grzyby, pyszny sosik już dawno zjedzony...
 Dzieci szczęśliwe, ja robiłam za kierowcę... Grzybów niewiele, ale frajda była :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.