Skończyłam warsztatową różyczkę z mikromakramy... Nie wystarczyło mi nici na listki, ale i tak mi się podoba :) Znalazłam na youtubie filmik jak się ją robi i zrobię z listkami... Później :)
Moja różyczka nie jest maleńka, duża też nie jest - ma 3 cm średnicy..
Wzór sowiasty mi się spodobał i zrobiłam ją z nici - ma 5 cm wysokości i ciut ponad 2 szerokości...
Na oczy muszę znaleźć większe koraliki :)
Zakupiłam sobie podkładkę do makramy - jest świetna! Gruba, sztywna, lekka, mięsista, samoregenerująca... Nic, tylko pleść!!! Co zamierzam czynić w najbliższych dniach :)
I jak tu nie zajrzeć, skoro tyle radości oczy znajdują ? Podziwiam !! Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnej nocki <3
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :)
UsuńPiękna jest
OdpowiedzUsuńPochwalę się, że te cudeńka też widziałam na własne oczy :D Naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuńTa różyczka jest przeurocza :)
OdpowiedzUsuń