sobota, 17 grudnia 2011

Kiermasz świąteczny....

Zostałam zaproszona ze swoimi pracami do pewnej miłej kawiarni na świąteczny kiermasz.. Trwa... W ten weekend.. Coś tam udłubałam, choć nie za wiele... Czasu mało, pracy dużo - nie ma kiedy.. Na szczęście mąż już do domu wrócił, dzieci przejął, dom takoż, więc mogłam dziś i jutro te kilka godzin w tejże kawiarni posiedzieć... :)

A oto odrobina wydłubanych drobiazgów, reszta czeka na sfotografowanie (oczywiście z powodu powrotów z pracy w porze ciemnej już, zdjęcia robiłam dziś we wspomnianej kawiarni, dlatego nie grzeszą jakością :) ).

Reszta zdjęć jutro czy na dniach...

Niebieska w ząbki, zrobiona na warsztatach pasartu, o których pisałam już, której kawałek niewykończony już pokazywałam.. Teraz już wykończona :) Toho 8o w dwóch odcieniach niebieskiego oraz czarne, posrebrzane kwadratowe zapięcie typu toggle.


Czarno-złota bransoletka szydełkowana wężem tureckim z koralików euroclassu: złotych pałeczek 6mm i czarnych 8o, zapięcie typu toggle w kolorze złotym.


Breloczki wyplecione z różnej wielkości szklanych koralików i posrebrzanych kuleczek.


Cała tona zakładek do książek - oszczędzę Wam tej długiej listy zdjęć, zebrałam wszystkie na jednym kolażu. Posrebrzane bazy, szklane, metalowe czy też mineralne kamienie i koraliki...


Frywolitkowe zakładki do książek:


Frywolitkowy drobiazg (kiedyś napiszę o nim więcej)...



Czerwone koraliki wyplecione z koralików miyuki 8o oraz posrebrzanych kuleczek:





A tak wygląda mój kawałek kiermaszowy (z lewej kawałek Bligu :) ). Potem trochę poprzestawiałam, więcej zakładek na książkę uwiesiłam, ale z grubsza tak właśnie wyglądało :)


Na dziś wystarczy...  :)

15 komentarzy:

  1. wcale się nie dziwię, że nie nadążasz, bo tyle cudowności narobiłeś. Strasznie podobają mi się te węże. Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ śliczności! I jak ładnie się prezentują na stoisku :). Mam nadzieję, że impreza będzie udana. Życzę wielu kupujących (bo oglądających z pewnością nie brakuje).
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że papier nutowy jako tło króluje ;)
    Pozdrawiam Ilona (Kre-Akcja)

    OdpowiedzUsuń
  4. u Ciebie jak zawsze wszystko idealne! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Tobi, dziękuję za niezwykle mile spędzony czas ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie ! Życzę "owocnego" kiermaszu .

    Ps.Masz śliczną szatę bloga .

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudeńka:-) Bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia tak ładnie biżuteria prezentuje się na papierze w nutki:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za ten wysyp ciepłych słów :)

    Bligu - również dziękuję za przemile spędzony czas.. Zdrówka dla dzieciaczków....

    A za papier nutkowy pokłony bić będę Michelle - ona mnie uszczęśliwiła i chwała jej za to! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna biżuteria, ale mnie najbardziej podobają się frywolitkowe zakładki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oferta, która zadowoli nawet najbardziej wybrednego klienta :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. No niestety - moja sprzedaż starczyła na pokrycie kosztów kawy i paliwa :) Ale co tam - miło spędziłam czas, a i doświadczenie jakieś też jest :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że klientela nie poznała się na twoich pracach. Mnie zachwyca wszystko co pokazujesz :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczności :)
    pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieję, że niedziela była bardziej owocna!

    Pytałaś mnie o składaną choineczkę - cieszę się, że Ci się spodobała ;) - wskazówki, jak ją zrobić zostawiłam na swoim blogu. Zapraszam i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Strasznie mi się podoba drobiazg, a szczególnie tak piękna "oprawa" dla ręcznie robionego przedmiotu. W sumie drobny detal, a bardzo zyskuje na wartości dzięki takiemu opakowaniu.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.