niedziela, 24 lutego 2019

Indiańce...

Tak potocznie mówi się na takie kolczyki. W niebieskościach. Kolorystyka, którą również lubi Kasia. I dla niej są kolczyki (spodobały jej się moje ukochane szare indiańce), a dla mnie wisior :)
Sposób cieniowania zainspirowany pracami Namystynki, koraliki TOHO 11o.



Makramowy łapacz marzeń...

Tym razem dla Basi i jej męża z okazji mojej pierwszej wizyty w ich świeżo wyremontowanym domu :)
Mam nadzieję, że się spodoba :)


niedziela, 10 lutego 2019

Prezenty...

Ostatnio zrobiłam kilka różnych drobiazgów na prezenty:

- dwie frywolitkowe bransoletki (z metalizowanej madeiry) dla przyjaciółki w Szwajcarii - czarną zrobiłam wcześniej, czerwona z koralikami powstawała w trakcie podróży i pobytu u niej i z nią już została :)


- frywolitkowa bransoletka dla Oli (z metalizowanej madeiry)


- makramowy łapacz marzeń na urodziny Moniki