Moje "dyski" i pożyczone od uczennicy dyski kupne z wyrysowanymi nawet kolorami i wzorami, jakie dają (na tych drugich robi się cudnie - ekspresowo, łatwo, bo są z miękkiej pianki):
Moje dzieła :)
Na tym czarnym niestety nie widać, że są takie strzałeczki (mój syn powiedział, że serduszka) z metalizowanej czerwonej muliny, a czarna jest satynowana, taka śliska z delikatnym połyskiem.
Sposób na kulki w bransolecie znalazłam tutaj, no i musiałam od razu przetestować...
A, na jesiennym spacerze też byłam, okoliczności przyrody piękne podziwiałam, słonkiem się rozkoszowałam, spodni mało nie zgubiłam z powodu tony kasztanów w kieszeni.. Do dębu po żołędzie nie dotarliśmy, bo komary próbowały nas żywcem połknąć, więc zwialiśmy :)
Wcale się nie dziwię, że Cię wciągnęło, bo efekt końcowy jest świetny :). Na pierwszy rzut oka wygląda to trochę skomplikowanie, ale to pewnie tak jak ze wszystkim - jak się wie jak, to przestaje być trudne?
OdpowiedzUsuńU nas też pogoda dzisiaj śliczna :) Bardzo lubię taką jesień - oby trwała jak najdłużej :).
Przepadłas:)
OdpowiedzUsuńBransoletka z kuleczkami - jest najpiękniejsza;)
To naprawdę sztuka :) Piękne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńśliczne sznureczki! :)))
OdpowiedzUsuńa u nas już nie ma kasztanów...
Fajne to zaplatanie... też się do tego przymierzam ale póki co staram się rozgryźć szydełkowo-koralikowe sznury...
OdpowiedzUsuńNo wpadłam, wpadłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie ciepłe słowa... Siadam do ostatnich 2 rządków chusty - za kilka dni się pochwalę moją płachtą na byka w kolorze czerni (ogromna wyszła, ogromniasta! :) ).
Jesteś niesamowita.Śliczne prace,szczególnie ta ostatnia bransoletka.Szczerze mówiąc zaintrygował mnie sposób jej robienia.
OdpowiedzUsuńWow! Nie wiedziałam, że do tego takie przyrządy są potrzebne :) Dla mnie też naj bransoletka z kulkami i jeszcze czarna z serduszkami, ale wszystko się bardzo ładnie prezentuje.
OdpowiedzUsuńNiech następnym razem komary omijają Was szerokim łukiem ;)
Podoba mi się to!Trudne bardzo?Kuleczki takie wyplecione miodzio po prostu:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie, słowo daję, że łatwiutkie... Poznałam już kilka metod plecenia, żadna nie jest skomplikowana :)
OdpowiedzUsuńNo nie, kolejna zapadła na tą dziwną chorobę - rozprzestrzenia się zaraza straszliwie i pewnie niedługo i mnie dopadnie. A dzieci poradziły by sobie z tym pleceniem, bo może wykorzystałabym coś takiego do pracy w świetlicy.
OdpowiedzUsuńA jak duże dzieci? Bo ja prowadzę kółko dla klas 4-6 i sobie radzą świetnie! :) Zwłaszcza z tą najłatwiejszą metodą, ale i trudniejsze im idą...
OdpowiedzUsuńDzięki Tobatko za maila i pomoc. Powtórzę - jesteś.... już Ty wiesz, jaka jesteś ;-D
OdpowiedzUsuńWiem, ale kiedyś schudnę :) :) :P
OdpowiedzUsuńNo kurczaki - napisałam wyraźnie, że tylko w tym jedynym pozytywnym sensie, a ta się czepnęła. Wiedziałam, że tak będzie ;-D
OdpowiedzUsuńKupiłam 2 szablony - plate i disk. Nie wiem jaka jest różnica, poza ilością nacięć. Ale może kiedyś się dowiem ;-)
A tak na marginesie - może wyłączysz weryfikację słowną ?
Dla mnie te sznurki to czarna magia, ale intrygujące toto... Ale Sylwkę już wzięło... ;-)
OdpowiedzUsuńSylwia - plate, czyli ten prostokątny dysk, daje możliwość plecenia płaskich taśm, okrągły do sznurków... Inny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńWeryfikacja zostaje - przynajmniej spamu nie muszę sprzątać... Musicie wybaczyć... :)
Jej, jakie świetne efekty! Cudne te plecionki, a ta z kulkami to szał. Super!
OdpowiedzUsuńciemny sznureczek z żółtymi kwiatkami wymiata ;))) jest super! już nie mówiąc nic o przestrzennym ;))
OdpowiedzUsuńkocham sznurki :)))
OdpowiedzUsuńA może ktoś wie, gdzie w Polsce można kupić szpulki do zwijania sznureczków, którymi wykonuje się bransoletki Kumihimo. Widziałam takie na filmach instruktażowych. Chodzi mi o szpuleczki , na które nawija się sznurki podczas pracy, by się nie plątały. Może będzie działać link do zdjęcia, na którym jest i dysk i są szpuleczki. Pozdrawiam. stenia
OdpowiedzUsuńhttp://i333.photobucket.com/albums/m388/ggagatka/kumihimo1.jpg
Niestety nie znalazłam w Polsce sprzedawcy tych szpulek. Są na e-bayu..
UsuńSuper jest ta z kuleczkami i wzorem z kwiatkami:) Piekne
OdpowiedzUsuńkoziolekhobby.blogspot.com
Jak opleść koraliki, żeby się potem nie rozkręcały????????
OdpowiedzUsuńRobię i pruję staram się robić ściśle a one potem i tak wyłażą ze sznurka. Pomocy!!!!!!!!!!!!!!!
Koraliki w środku muszą być nawleczone na nitkę czy sznurek t tak przerabiane. Wtedy nawet, jak splot na zewnątrz się rozluźni, to koralik nie wypadnie.
OdpowiedzUsuń