Wszystkim Matkom, Mamom, Mamusiom w tym specjalnym dniu życzę spełnienia marzeń!
A moja mama dostała dziś bransoletkę uszykowaną do kompletu zrobionej przez moją siostrę biżuterii do kreacji na wesele kuzynki... Zamysł był inny, brak czasu zmienił koncepcję :)
Czarne kryształy rivoli Swarovskiego oplotłam czerwonymi toho 11o i 15o oraz fire polish w kolorach czerwieni i bordo bazując na metodzie Weraph :)
Śliczna :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszła! I kolorystycznie bardzo mi się podoba :)).
OdpowiedzUsuńBardzo szykowna :-)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka bransoletka.Masz talent.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiam niesamowite tempo Twego rękoczynienia. Jest piękna i cel szlachetny.
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńfajna :)kolory moje ulubione :)
OdpowiedzUsuń