Łódź. Znaleźliśmy Colargola do wczorajszej kolekcji bajkowych postaci. Zajrzeliśmy do wyłożonego kawałkami luster zakątka Pasaż Róży. A na koniec zaplątaliśmy się do Manufaktury - świetnie wykorzystanej przestrzeni po XIX-wiecznej fabryce.
Kończymy dziś nasze spotkanie z miastem kontrastów. Ale wrócę tu jeszcze, zajrzeć w te mniej oczywiste miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.