Poranny spacer dobrze człowiekowi robi. Psu też.
Ktoś z okolicy się chyba zirytował i pojawiło się kilka kartek na drzewach. Mimo, iż foliowa koszulka nie współgra z przekazem 😁
Piesa zadowolona ze spaceru, tyle zapachów, można było pogonić sarnę (nie udało się dogonić, ale frajda była 😁), zająca (ale go nie zauważyła), powkładać nos w dziury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za wizytę i komentarz.